Ocieplenie domu to bardzo ważna kwestia, która wpływa nie tylko na komfort domowników, ale również na wysokość rachunków za ogrzewanie. Na nic szczelne okna i doskonały system grzewczy, jeśli budynek nie jest ciepły, a ogromna część ciepła natychmiast z niego ucieka. Jak samemu ocieplić dom?

Nie jest prawdą, że mogą się tym zająć wyłącznie fachowcy. Odpowiednie przygotowanie i podążanie za wskazówkami sprawi, że ocieplenie domu można wykonać własnym sumptem i samodzielnie. Podstawą, której nie wolno zignorować, jest skrupulatne przygotowanie podłoża. Musi być ono równe i pozbawione wszelkich zanieczyszczeń, takich jak grzyb czy zwykły brud. Woda pod ciśnieniem oraz ostra gąbka powinny wystarczyć, aby odhaczyć ten etap. Jeśli zaś tynk jest stary, a niektóre elementy odpadają, należy się ich pozbyć i całość uzupełnić klejącą zaprawą. Dopiero w tym momencie przychodzi czas na grunt, co jest bardzo ważne, ponieważ w ten sposób zmniejsza się chłonność ścian.

Kolejnym krokiem jest instalacja listwy startowej, a także określenie docelowej wysokości cokołu. Szerokość listwy wkręcanej za pomocą kołków rozporowych powinna być dostosowana do grubości styropianu, a wszystkie listwy muszą być połączone w narożnikach. Przygotowanie zaprawy klejącej powinno przebiegać ściśle według wytycznych producenta, które znajdują się na opakowaniu. W masie nie może się znaleźć mniej lub więcej wody, a całość należy powoli mieszać za pomocą wiertarki wolnoobrotowej, która sprawi, że zaprawa będzie jednolita. Po pięciu minutach masa jest gotowa do użycia.

Nakłada się ją obwodowo na brzegach styropianu, a także punktowo na całej powierzchni. Linia zaprawy powinna mieć około 2 centymetrów szerokości. Płyty styropianowe należy następnie przyłożyć do zagruntowanych ścian i mocno dociskać, aby cała powierzchnia była równa. Przyklejanie płyt zaczyna się od dołu elewacji. Niektóre projekty zakładają nie tylko przyklejenie styropianu, ale również wzmocnienie płyt za pomocą kołków, jednak ta czynność wymaga odczekania około 24 godzin. Jednym z ostatnich kroków jest zatopienie siatki zbrojnej z włókna szklanego w kleju. dopiero na nią trafia podkład gruntujący, który staje się bazą dla odpowiedniego tynku. Jego zadaniem jest ostateczne wyrównanie powierzchni, a także ochrona przez przebarwieniami. Warto zadbać o to, aby podkład gruntujący miał taki sam kolor, jak wybrany tynk.